Luna Soft

Luna Soft to nazwa kaboszonu, którego użyłam do wykonania tych kolczyków. Kaboszon jest akrylowy o matowym, satynowym wykończeniu powłoki,ale odbija światło w tak niezwykły sposób, że nie mogę przestać patrzeć na kolczyki. Nie wiem nawet czy słowo "odbija" jest tu na miejscu. Pod jednym kątem wydaje się świecić wewnętrznym, jasnoczerwonym światłem, pod innym ciemnieje i matowieje jeszcze bardziej. Porównajcie dwa ostatnie zdjęcia :) Zapraszam też do obejrzenia kolczyków na żywo!! Mimo sporych rozmiarów (40x45mm bez sztyftów) są dosyć lekkie.

Matrix :)

Matrix lub New York to nazwy, które wymyśliliście dla tych dłuuuugich kolczyków :) Ma ktoś ochotę? Zapraszam do zakładki "Od ręki".

Perłowa rozgwiazda II

Lato wyzwala we mnie zamiłowanie do morskich stworzeń. Kto wie, może wkrótce przerzucę się na ośmiornice lub morskie koniki. Tymczasem kolejna, nie ostatnia, rozgwiazda ;) Stalowe perły z domieszką granatu, wykończenie ze srebrnych elementów, i koralikowa zawieszka-kwintesencja bransoletki z morskich głębin.. Dla Reni :)

Z innej beczki II

Dla Madzi K. Swarovski Beads na błękitnym sznurku. Niby prosto, ale ten blask!! ;)

Elegancka Spider Woman ;)

Projekt Kasi D. zrobił furorę przed ostatnim koncertem. Zanim właścicielka-projektantka zdążyła założyć nową bransoletkę już było kilka innych chętnych osób do jej noszenia. Kształt skojarzył nam się rzeczywiście z pająkiem, jednak w wersji na eleganckim przyjęciu. Środkowy kryształ w kolorze Silver Night, czyli stalowo szarym. Nie dajcie się zmylić odbiciom światła.. Małe kryształki Siam- głęboka czerwień. Całość w matowej oprawie grafitowych koralików.

Bronze Shade

Małe (12mm) kryształki w kolorze Bronze Shade na srebrnych sztyftach. Efekt rainbow na koralikach w rzeczywistości nie jest aż tak wyraźny, daje jedynie delikatną tęczową powłokę.

Mini czarna elegancja

Pewna osoba wymarzyła sobie uproszczoną wersję kolczyków z wpisu pt. Czarna elegancja. Powstał więc wzór mini zgodnie z życzeniem przyszłej właścicielki :)

Koronkowe kryształowe

Czwarte już "koronkowe" kolczyki w wersji z bezbarwnym kryształem otoczonym koralikami w kolorze Jet, czyli po prostu czarnym. Pozwoliłam sobie na czarno-białe zdjęcia, gdyż bezbarwny kryształ odbija kolory otoczenia (np. ubranie fotografa ;) co może być mylące.

Komplet w beżu

Okazuje się,że matowa wersja złotych koralików (Starlight) daje piękny odcień beżu o satynowym wykończeniu. Dla ożywienia kryształki w kolorze turkusowym i mieniącym się odcieniami zieleni. Ciemniejsze akcenty miały nawiązywać do koloru kreacji,której komplet być może będzie uzupełnieniem. Jeden z kompletów na życzenie pt. "zrób coś..". Jak zwykle w takiej sytuacji drżę o reakcję zamawiającego, tym bardziej, że kreacji nie miałam okazji zobaczyć.

Szeroka w szarości..

..i czerni. Podobno pasuje do wszystkiego, choć raczej w mrocznym klimacie. Ciemniejsza wersja "jej szerokości" ;)

Bursztynowa rozgwiazda

Bursztynowa rozgwiazda powstała miesiąc temu i musiała poczekać na wolną chwilę, abym mogła uczynić ją elementem bursztynowo-granatowej bransoletki. W tym wypadku granat należy rozumieć jako kamień, a nie kolor :) Lato zbliża się dużymi krokami! Niech się dobrze nosi :)

Kuleczek ciąg dalszy

Dwie pary kolczyków dla dwóch pań, nie mogę zdradzić których. Niespodzianka :) Wszystko rozstrzygnie się w tym tygodniu. A wy wolicie nakrapiane czy zakręcone?

Kuleczki w odcieniach fioletu

Bynajmniej nie do kompletu ;)
Najpierw wisiorek złożony z trzech kuleczek w kolorze wrzosu, brudnego różu oraz ciemnego ametystu, oprawiony w pozłacane elementy. On sam ma być ozdobą weselnej kreacji w tych odcieniach.








Kolejne fioletowe kulki to kolczyki dla koleżanki z Gdyni. Tym razem w zimnym odcieniu Silver Lined Grape.