Dziś chciałam przedstawić dwie zrobione w zimie bransoletki, które jak dotąd wciąż zalegają u mnie. Może powodem była nieodpowiednia ekspozycja.. Oglądanie biżuterii przez foliowy woreczek chyba nie pomaga, więc zrobiłam nowe zdjęcia i oto one:


Wakacyjnie zakręcona powyżej i bardziej błyszcząca poniżej:


PS. Wciąż nie mam igieł! :(