sobota, 9 maja 2015

Naszyjnik

Wiele mówiący tytuł posta, nieprawdaż? ;) Ten naszyjnik pojawił się już na blogu, ale nie mogłam się oprzeć zrobieniu nowych zdjęć, zwłaszcza, że poprzedni egzemplarz powędrował do Pauliny, a mi serce krwawiło po rozstaniu ;) Nówka sztuka przed Wami!






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz